10 minut by odkryć coś nowego
Ile razy zastanawiasz się czy gdybyś spróbował tylu rzeczy, może odkryłbyś coś nowego, coś dla siebie? Pewnie z tysiąc razy o tym myślisz. Ja na pewno.
Dzisiaj chciałam napisać o pewnej metodzie, którą poznałam czytając pewną książkę. Oprócz głównej historii, o której nie będę wspominać, jest tam o tym aby przez 10 minut robić coś, czego się nigdy nie robiło. W ten sposób próbując wszystkiego, można znaleźć coś dla siebie, jakąś pasję czy hobby.
Zabawa polega na tym aby wypróbować rzeczy których się nigdy nie robiło, i mają trwać one przez 10 minut, przez cały miesiąc. Nawet jeśli ci się coś nie spodoba to i tak robisz to przez 10 minut. Zasady to zasady. Ale pamiętaj, coś co ci się spodoba jest warte dużo więcej. Plus dobra zabawa. Poniżej przedstawiam wam kilka propozycji z książki. Może to być coś wielkiego, a może to być najzwyczajniejsza rzecz na świecie, tylko zrobiona inaczej. Oczywiście to wszystko to są propozycje, sama musisz znaleźć rzeczy których Ty nie robiłaś.
Co możesz robić przez 10 minut:
- pomaluj paznokcie na dziwaczny kolor
- idź na siłownię
- zagraj na skrzypcach (jakimś instrumencie)
- zrób pancakes/ babeczki/ lody/
- lekcja hip-hopu (albo innego stylu)
- idź tyłem (przodem to takie nudne)
- skręć w nieznaną ulicę, poznaj ją
- idź na jakiś występ
- wypróbuj jakiś portal społecznościowy
- naucz się haftować (szyć, dziergać)
- idź do jakiegoś sklepu, którego nie znasz
- zrób coś swojego, jakieś DIY
- posadź roślinki na parapecie
- kup lub wypożycz książkę której byś nie wybrała
- ...a może zmień fryzurę, zetnij włosy
- ... lub pofarbuj włosy na kolor tęczy (szamponetką, żeby się zmyło)
- zaśpiewaj pod prysznicem na całe gardło
- podaruj prezent komuś bez powodu
- przywitaj się z kimś nieznanym i zacznij rozmowę
- uśmiechaj się do każdej napotkanej osoby
Dziedzin z jakich możesz czerpać inspiracje do czegoś nowego jest mnóstwo. Sport, gotowanie, ręczne robótki, kultura (kino, teatr, fotografia, muzyka), miasto, przyroda, uroda, drugi człowiek, kolorowe rzeczy, życie, i wiele, wiele innych.
Przykładów też może być miliony, bo każdy z nas robił jakieś rzeczy których druga osoba nie robiła. Dlatego stwórz własną listę i przez najbliższy miesiąc (tak na próbę, później możesz sobie wydłużyć), dzień w dzień, lecz każdego dnia co innego, rób coś przez 10 minut. A może znajdziesz jakąś pasję, a może po prostu poprawisz sobie humor... albo komuś.

Jeśli spodobał Ci się pomysł i chcesz zobaczyć o co w tym chodzi i jaką frajdę to daje, oto książka z której ten pomysł się wywodzi. - "Przez 10 minut" Gamberele Chiara
Nie jest to jakaś nadzwyczajna fabułą, ale przyjemnie się ją czyta, szczególnie fajnie pokazuje że warto zacząć próbować nowych rzeczy.