Kulturalne podsumowanie - MAJ

Zawsze marzyło mi się podsumowanie miesiąca w kulturze, tego co obejrzałam, przeczytałam, posłuchałam. Kiedyś coś takiego próbowałam zrobić - wymieniałam w każdej dziedzinie (film, książka, serial, CD, piosenka, teledysk) po jednym z każdego rodzaju. Na początku było fajnie, miałam wiele pomysłów, ale z czasem robiło się trudniej bo nieraz było tak, że tylko czytałam książki, albo tylko oglądałam filmy, z czasem też przestałam oglądać nowe seriale, bo miałam ich za dużo. Dlatego zdarzało się, że nie miałam co polecać.

Jednak nadal lubię spisywać rzeczy które przeczytałam czy obejrzałam, żeby po 1. zapamiętać co to było, a po 2. żeby zobaczyć ile tego było. A tym razem trochę tego się nazbierało.

KULTURALNE PODSUMOWANIE - MAJ

MUZYKA
Było tego sporo, części nie zapisałam (wyleciało mi z głowy - dopiero zaczynam wszystko kolekcjonować, więc muszę się nauczyć to zapisywać), ale fajne elementy mam.
+ nowa płyta Amy Macdonald "Under Stars" jest podobna do poprzednich ale w klimacie mniej dla mnie, pierwsza płyta była najlepsza, ta już nie do końca mi się podoba,
+ nowa płyta Nicky Jama "Fenix" - cud, miód, i orzeszki, jest świetna ktoś kto lubi takie klimaty na pewno polubi a nawet pokocha tą płytę,
+ nowa płyta Dulce Marii "DM" z płyty na płytę Dulce robi swoje i robi to dobrze, miło się tego słucha,
+ Selena Gomez "Bad Liar" to jest chyba pierwsza piosenka Sel która mi się nie podoba, no nie podoba,
+ Miley Cyrus "Malibu" uwielbiałam M. jeszcze przed zmianą "wizerunku", muzykę miała świetną, przez ten bunt przestałam jej słuchać, teraz ma nowy kawałek i z ciekawości go przesłuchałam, wróciła dawna Miley i to na serio wyszło jej na plus. Super piosenka,
+ Camila Cabello "Crying in the club" uwielbiałam Camile jeszcze jak była w zespole, ale ciesze się że postanowić grać solo, to co robi, robi świetnie!,
+ Margaret "What you do" świetna piosenka, fajny teledysk, lubię, bardzo lubię,
+ no i gość programu który chodzi ze mną od początku Ed Sheeren "Galway girl" - to chyba pierwsza piosenka którą uwielbiam, bo jakąś wielką fanką Eda nie jestem,
+ Shawn Mendez - najnowszy singel jest niesamowity, ale ja lubię jego piosenki więc wszystko co wyda będzie ekstra!,
- niestety ale nie zdążyłam przesłuchać nowej płyty Paramore i Linkin Park (wstyd Wera, wstyd) a w maju miały swoją premierę, ale zrobię to w tym miesiącu.


KSIĄŻKI (przyjęłam skalę 5 gwiazdkową)
1. "Purgatorium. Wyspa tajemnic" Eva Pohler ⭐⭐⭐ - przeczytałam ją jeszcze w kwietniu, na koniec miesiąca. Nie była zła ale nie była też wybitna. Kolejnej części nie przeczytam - więc to mówi samo za siebie.
2. "Czas Żniw" i "Zakon mimów" Samantha Shanon ⭐⭐⭐ - zastanawiam się co ludzie widzą w tej serii, mnie się prawie w ogóle nie podobała, wszystko się tak dłużyło, a dobre momenty trwały krótko. Grubo się zastanowię czy przeczytam kolejna część, i szczerze, jak mam pomyśleć, że to ma mieć 6 czy 8 tomów to chyba jedno nasuwa się na myśl.
3. "Żelazny Cierń" Catlin Kittredge ⭐⭐⭐⭐ - to była dobra książka, wciągająca akcja, fajna fabuła, nic nie się dłużyło, trzymało w napięciu. Z chęcią przeszłabym do drugiej części ale nie wydali w Polsce, a nie wiem czy po angielsku chce mi się czytać (i myśleć), bo wiecie lubię oglądać filmy po angielsku ale już czytać książki to nie za bardzo.
4. "P.S. I like You" i "Chłopak z innej bajki" Kasie West ⭐⭐⭐⭐ - uwielbiam książki tej autorki, szybko się czytają, mają prostą ale fajną fabułę. Takie dla relaksu z ciekawą przygodą. U-wiel-biam!
5. "Fatalna lista" Siobhan Vivian ⭐⭐⭐ - nie powiem że nie była ciekawa, szczególnie zachęcił mnie opis bo chciałam wiedzieć jak się skończy sprawa z ową fatalną listą, ale końcówka to... nawet nie wiem co napisać. Nie spodziewałam się takiego zakończenia. Masakra. Tak zostało zakończone, że właściwie nie wiem nic.

Czyli w sumie 6-7 książek przeczytałam. Całkiem dobry wynik zważywszy, że pisze swoją i dokańczałam swój tomik. Książki Kasie West przeczytałam w jeden dzień jedną (pisałam że są łatwe i ciekawe do czytania) ^-^

FILMY (tu przyjęłam system szkolnych ocen czyli od 1 do 6, gdzie 6 to takie który mogłabym oglądać na okrągło, dzień w dzień, i nadal by mi się nie znudziły)
Wszystkie te filmy są dla mnie nowością, oglądałam je pierwszy raz:
1. maraton "Jason Bourne" (3) - zrobiłyśmy sobie z siostrą w któryś wieczór, bo już nie mogłam dłużnej czekać aż moja siostra raczy zobaczyć pierwsze części by ze mną obejrzeć najnowszą. Więc postanowiłyśmy zrobić maraton abym i ja mogła sobie przypomnieć co i jak. Uwielbiałam Bourna, ale jak widać po ocenie chyba mi się odwidziało. A najnowszy film też nie jest wcale taki dobry.
2. Tam dom gdzie serce Twoje (5) - przecudny, głęboki, niesamowity, tak mogę to opisać, dodatkowo wzruszający i nie taki zwykły. Polecam ten film.
3. Dziewczyna w czerwonej pelerynie (5) - zawsze chciałam go zobaczyć ale nigdy nie mogłam zabrać się za niego, aż tu nagle leci w tv wiec postanowiłam obejrzeć, i był naprawdę dobry. Podobało mi się wszystko, od tej nuty tajemniczości, po ten klimat. Fajnie pokazana baśń.
4. Tini. Nowe życie Violetty (4) - wiecie co lubię w filmach dla "dzieci", ich przekaz, to nie są puste filmy, one mają w sobie puentę.
5. Gęsia skórka (4) - nie mogę zawsze oglądać poważnych filmów, a ten był przeciwieństwem i nawet mnie wciągnął, super się uśmiałam.
6. Tancerz na życzenie (5) - rewelacyjny film dla młodzieży (ej lubię takie filmy), fajna zabawa, ciekawy pomysł, i dużo uśmiechu. No i oczywiście puenta. Pamiętajcie, doszukujcie się przesłania z takich filmów.
7. Klątwa śpiącej królewny (2) - zawiodłam się na tym filmie, zachęcił mnie tytuł, ale końcówka to totalne dno. W życiu nie oglądałam gorszego filmu. Ocena wyżej tylko za klimat, bo był całkiem spoko.
8. 183 metry strachu (6) - moja perełka w tym zestawieniu, oglądałam go już ze cztery razy i nadal nie mam dość, tak dobrze jest zrobiony, fabuła jest świetna. I pomyśleć że z jedną dobrą aktorką można wyczarować takie cuda, po co cała sala aktorów :D
9. Po prostu być (5) - przepiękny film dla młodzieży, z niesamowitym przesłaniem aby robić zawsze to co się kocha. To trzeba zobaczyć.
10. Country strong (5) - kolejny niesamowity film, musicie to zobaczyć, szczególnie ci co marzą o byciu piosenkarką. Albo tak po prostu, bo pokazuje co w życiu jest najważniejsze.
11. Upadli (5) - tak, tak, film na podstawie książki Kate Lauren, niesamowity; nie czytałam jeszcze (chociaż mam zamiar) ale po tym co zobaczyłam, jak to wszystko zostało ujęte, niesamowity klimat. Mam nadzieje, że będą kontynuowali tą serię, bo głupio będzie jeśli zaprzestaną tak jak Dary Anioła.

Oraz filmy które oglądałam już po raz któryś, bo czasem lubię do nich wracać (albo lecą w tv to sobie włączę): Miłość na wybiegu (4), Sposób na teściową (4), Just dance (4), Street dance 2 (4), Dziewczyny z Nowego Jorku (4), Focus (4) - ten film jest po prostu świetny, trzeba go zobaczyć, uwielbiam takie zagrywki (w filmach oczywiście).

To chyba na tyle. Dużo tego ale wiecie jak to jest gdy nie chce się pisać, wtedy najlepsze są filmy, tak na oderwanie się od myślenia. ^-^
Oglądaliście coś nowego? Może podrzucicie mi fajne tytuły filmów czy książek? Teraz zaczynam czytać  "Tysiąc pięter" bo strasznie spodobała mi się okładka :D