Wielkie plany na pewnej liście

12 stycznia

Właśnie siedzę i planuję (ciąg dalszy) i przypomniałam sobie o pewnej liście, którą kiedyś każdy robił. Ta lista to 101w1001 czyli 101 rzeczy do zrobienia w 1001 dni. Sama taką listę zrobiłam, a było to w 2014 roku, kawał czasu temu, i właśnie przeczytałam ją całą. Wiecie jak bardzo się wzruszyłam czytając jakie miałam plany? Bardzo!

Nawet nie wiedziałam, że tak dużo rzeczy z tej listy spełniłam. Kupiłam tablet graficzny, zobaczyłam koziołki w Poznaniu, przeszłam operację ręki i skończyłam pierwszy stopień studiów. A to tylko część. Dużo rzeczy mam jeszcze do spełnienia ale teraz wiem, że jestem w stanie spełnić każdy punkt. 

Od tamtego czasu do tej listy powinny dołączyć inne cele i marzenia które bym chciała spełnić. Bo przecież każdego dnia mamy mały cel który pragniemy aby się zrealizował, a przez te 3 lata dużo się zmieniło. Nowe plany są już zapisane na kartce, ale o starych też pamiętam i cieszę się, że znalazłam tę listę. Będę nadal kontynuować spełnianie każdego punku ze starej listy ale teraz też dojdą te z tej nowej.

Może kiedyś Wam pokażę moją listę.


Jak widzicie dużo zmieniło się na blogu, nowy szablon, nowe posty które scaliłam z drugim blogiem, możecie nadrabiać ale i możecie je najzwyczajniej olać (:P) bo życie toczy się dalej, dalej trzeba pisać i cieszyć się każdym dniem. Mam tylko nadzieję że się Wam podoba. Wprowadzę jeszcze tylko drobne poprawki i będzie tak jak ma być.

W mojej głowie bardzo dużo pomysłów się kotłuje, tyle planów i celów jest do zrealizowania, a tak szybko czas płynie. To co, działamy! Wielkie plany same się nie zrealizują. ^-^


PS. Jutro są moje imieniny - wszystkiego najlepszego dla mnie i aby ten piątek 13-tego był łaskawy! =]
Obsługiwane przez usługę Blogger.