Jak uporządkować swoje życie? - małe porady

11 marca

Ten miesiąc będzie miesiącem motywacji. Jest to trzeci miesiąc roku i koniec pierwszego kwartału. Właśnie w tych miesiącu robimy największe podsumowanie swoich postanowień noworocznych. Wtedy też albo ciągniemy je dalej albo z nich rezygnujemy. I aby z nich nie rezygnować lub chociaż zmodyfikować te już istniejące - postanowiłam dodać trochę motywacji. Jest to oczywiście moje podejście do tematu, moje spojrzenie. Wpisów będzie kilka ale mam nadzieję że pomogą - mnie pomogły i nadal pomagają stawiać kolejne kroki. 

Jak uporządkować swoje życie?

Jedynym znanym od wieków sposobem jest - oczyszczenie swojej przestrzeni życiowej. Nie tylko tej mentalnej - oczyszczenie głowy ze zbędnych myśli, ale także tej która nas otacza na co dzień - dom/praca/szkoła, i w której przesiadujemy w większości czasu - internetowej. 

Jak sprawić że będziemy mieli uporządkowane życie? Jeśli dopiero zaczynasz ten temat, czeka ciebie długa droga, a jeśli już zaczęłaś lecz gdzieś utknęłaś, to tutaj postaram się pomóc ruszyć dalej. 

Czas na wiosenne porządki!


Przestrzeń która nas otacza
Szafa, komoda, półki z książkami, kartony - wszystko to gdzie znajduje się milion rzeczy, których w połowie nie potrzebujesz. Zrób porządek w pokoju i salonie, w ubraniach, książkach, grach, później w kuchni, sprawdź czy nic się nie psuje, jakie zapasy trzeba uzupełnić, na końcu łazienka, zrób pranie, przejrzyj kosmetyki, detergenty, zobacz co masz na zapasie, itp. Zrób z tym wszystkim porządek, przejrzyj dosłownie wszystko i zostaw tylko to co naprawdę chcesz, potrzebujesz. Nie to co się "kiedyś" przyda bo, jeśli chodzi o ubrania, będzie pasowało bo przecież schudnę. Nie! Bądź krytyczna ale i rozważna.

Przestrzeń internetowa
Poczta, facebook, foldery na pulpicie, stare dokumenty, zdjęcia do wywołania, telefon. Oczyścić pocztę z niepotrzebnych newsletterów (można się z nich wypisać klikając na "anuluj subskrypcję" która znajduje się na samym końcu maila, małą czcionką), oraz starych maili które są już nie potrzebne, oczyścić facebooka z niechcianych powiadomień, ze starych obserwowań, zrób czystkę. Przejrzyj wszystkie foldery na komputerze, wyrzuć do kosza co jest zbędne. Przejrzyj zdjęcia do wywołania, nie kolekcjonuj ich, i zacznij wywoływać. Na końcu oczyść telefon z gier w które nie grasz, zgraj zdjęcia, wyrzuć aplikacje z których i tak nie korzystasz, itp. 

Przestrzeń naukowa/praca
Ogarnij materiały, stwórz listę do nauki lub listę zadań jakie musisz załatwić w pracy. Przejrzyj notatki na egzaminy, albo poukładaj materiały do pracy naukowej, na referaty, ogarnij plany ważnych projektów, itp. Nie rozmyślaj - po prostu to zrób. Jeśli posiadasz jakąś pasję czy hobby to zrób sobie porządek i w tym. Zapewne wiele razy irytuje ciebie że coś jest nie na swoim miejscu, bo nie możesz tego znaleźć w momencie kiedy najbardziej tego potrzebujesz. 

Przestrzeń mentalna
Poukładaj swoje priorytety, stwórz ich listę, wypisuj konkretne zadania jakie musisz wykonać. Jeśli masz problemy zdrowotne/finansowe/naukowe/towarzyskie/itp. nie poddawaj się. Każdy z nas kiedyś miał, ma, lub będzie miał problemy, takie jest życie. Możesz płakać - to pomaga, ale nie daj się. Stwórz plan działania, zobacz co możesz zrobić aby polepszyć swój stan. Jeśli nie możesz niczego wymyślić porozmawiaj z kimś zaufanym, rodzicem, przyjaciółką, mężem. Kimkolwiek kto wesprze ciebie w trudniejszych chwilach. Z każdej trudności jest jakieś wyjście - bo jak nie drzwiami to oknem. Jeśli czujesz że sama nie dasz rady, a rozmowa z kimś bliskim nie wchodzi w grę - udaj się do psychologa. Wbrew pozorom dobry psycholog jest najlepszym lekarstwem.  

Zadbaj o siebie
Nie odkładaj badań, ani wizyt u lekarzy jeśli coś ci dolega. Zdrowie jest najważniejsze. Zacznij się lepiej odżywiać. Zrezygnuj z kalorycznego jedzenia, ze słodkich napoi. Nie musisz rezygnować całkowicie z tego co lubisz, raczej ogranicz je, albo zamień na coś zdrowszego równie dobrego. Ciało ci podziękuje. Dbanie o siebie to też rzeczy jak siłownia, kosmetyczka, fryzjer, itp. Twoje ciało, twoje życie - masz się w nim czuć jak milion dolarów a nie jak czarownica z Salem. 


Moje małe porady dotyczące uporządkowania życia

Przez jesień i zimę chomikujemy znaczenie więcej rzeczy niż wiosną i latem. Pewnie dlatego najbardziej popularne są wiosenne porządki. Jeśli nie potrafisz zorganizować sobie ogromu prac jaki czeka na ciebie - stwórz listę podzieloną na kategorie, pokój, kuchnia, szafa, telefon, itp. i w każdej kategorii zapisz dokładnie co musisz zrobić. Listy ułatwiają zorganizowanie, nie masz wtedy ważnienia że nie wiesz od czego zacząć. Za każdym razem gdy wpadnie ci pomysł co jeszcze można posprzątać - zapisz go. I nie zapomnij o piwnicy czy garażu. 

- twórz listy rzeczy do zrobienia, ponieważ bez nich możesz łatwo się poddać, dodatkowo możesz podzielić tą listę na kilka dni, nie rób wszystkiego od razu, na sprzątanie poświęć tylko tyle czasu ile możesz (nawet w godzinę można naprawdę sporo zrobić)
- nie zastanawiaj się długo nad zostawieniem czy wyrzuceniem rzeczy, zbyt długie myślenie sprawia że wymieniamy milion powodów aby tą rzecz zostawić, nawet jak leżała 5 lat, więc jeśli czegoś nie używałaś już 2 lata, to po co ci to? 
- jeśli w coś się nie mieścisz, po co to trzymasz? Bo schudniesz? Możliwe, ale wtedy zaczniesz też kupować nowe rzeczy bo będą modne, będą ładniejsze, więc po co te zalegające w szafie? 
- masz jakieś przedmioty czy ciuchy które uważasz że są w dobrym stanie a tobie są nie potrzebne - sprzedaj, w ten sposób możesz jeszcze zarobić 
- jeśli nie wiesz od czego zacząć - zacznij od początku, w necie znajdziesz sporo grafik "lista zadań" które ułatwią porządki
- pamiętaj że masz jeszcze codzienne życie, więc nie rezygnuj z tego co lubisz, sprzątanie wkomponuj w swój tryb dnia

Uporządkowane życie pozwala skupić się na swoich celach i planach. Kiedy nic nam nie zaprząta głowy myślami "mam jeszcze to do zrobienia" jesteśmy w stanie skoncentrować się na tym co lubimy. Porządek w przestrzeni która nas otacza wpływa na nas pozytywnie. Nie chodzimy zirytowani że mamy bałagan i trzeba się za to wziąć, a tak bardzo nam się nie chce. Uporządkowanie przestrzeni sprawi że przy realizacji celów będziemy mieć więcej chęci bo wiemy że damy radę. 


Poukładaj swoje wartości / priorytety - zmień spojrzenie 

Uporządkowanie życia to nie tylko przestrzeń fizyczna ale też mentalna. Porządek w domu to pierwszy krok do lepszego funkcjonowania, kolejnym jest przewartościowanie swojego życia mentalnego. Czyli to co nam siedzi w głowie, to o czym ciągle myślimy, to co doprowadza nas do stresu. Oczyszczanie przestrzeni mentalnej wiąże się ze zrzuceniem ciężaru jaki dźwigasz na swoich barkach. 

Nie zmienimy dorosłego życia, płacenie rachunków czy chodzenie do pracy to część życia, ale nie znaczy to że mamy codziennie myśleć aby to się skończyło. Na sprawy problemowe od których nie uciekniesz musisz spojrzeć inaczej, nie jako problem a jako coś co po prostu jest, zaakceptować lub zmienić by było mniej uciążliwe. 

Jeśli praca sprawia że masz problem wyjść nawet z domu, bo na progu czujesz uczucie paniki, poszukaj nowej pracy. A jeśli praca sprawia że idziesz do niej bo to przymus, postaraj się spojrzeć na nią inaczej. Jeśli to praca którą kiedyś lubiłaś a z biegiem czasu stała się tylko obowiązkiem, podnieś sobie poprzeczkę, spraw aby na nowo zaczęła być ciekawa. Praca niestety towarzyszy każdemu dorosłemu musimy po prostu znaleźć taką który będzie na tyle fajna by pracować do emerytury. Niestety tak już jest. 

Jeśli nauka sprawa że tylko płaczesz nad materiałem naukowym, to zastanów się czy wybrałaś dobry kierunek. Bo jeśli to jest coś czego nie chcesz robić, to po co w to brniesz? Zobacz czy jest coś co naprawdę ciebie interesuje i rozwijaj się w tym kierunku. Jeśli jednak nauka sprawa że się po prostu irytujesz - spraw aby znowu była ciekawa. Spróbuj innej techniki zapamiętywania, notatki oznacz kolorami, itp. Zrób tak aby to wciąż było coś ciekawego. Wiedza jest ciekawa. Musisz tylko znaleźć swój kierunek. 

W taki sposób jak powyżej musisz przewartościować wszystko co tobie nie pasuje. W czasach pandemii ciężko jest się nie martwić. Jednak to nie oznacza żeby rezygnować z tego co się lubi, albo żyć z dnia na dzień bo właściwie co innego można robić. Właśnie nie! To jest złe myślenie. Musisz znaleźć sobie cel bo jeśli człowiek ma cel w życiu to łatwiej mu iść do przodu. 

Z każdej dziedziny, czy to praca, nauka, czy nawet kredyt lub rachunki można znaleźć rozwiązanie - trzeba usiąść, zaakceptować to, powiedzieć sobie "dam radę" i ułożyć plan. Doba ma 24h, z czego tylko 8h śpimy, więc pozostaje 16h które możemy wykorzystać aby cieszyć się życiem. To jest AŻ 16h, 960 minut, jakże cennych minut. Naprawdę nie jest ci szkoda marnować każdej z nich? 


Zorganizuj sobie dzień, tydzień - czas
Na koniec aby nie zaprzepaścić tak dogłębnych porządków - stwórz sobie plan. Jakiś mały notes, albo kalendarz na lodówce gdzie będziesz zapisywać co musisz zrobić. Nie musisz wszystkiego pamiętać. Może i wielozadaniowość jest fajna, ale odbija się na psychice. Czasami wystarczy że w pracy musisz działać jak robot, poza nią bądź człowiekiem - należy ci się. 



PS. To chyba mój najdłuższy wpis - ale chciałam zawrzeć jak najwięcej wiedzy jaka jest potrzebna w tym temacie. Chociaż wiem że to tylko ułamek. Czy się na tym znam? Może. Czy to pomaga? Zapewne. Gdyby nie pomagało nie pisałabym o tym. Poza tym - podobno jestem dobra w organizacji. 

Obsługiwane przez usługę Blogger.